Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chór
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna -> Skrzydło Północne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Claire Valentine




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:28, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Dobra, tym mnie zaskoczyła. Zauważyłam, że przygląda mi się reszta chórzystów.
-O co Ci, do cholery chodzi?- zapytałam z niedowierzaniem. O ile jeszcze pamiętam, tabletki i alkohol po wczoraj nie zaatakowały mi mózgu do takiego stopnia. Tayla była nieugięta.
-Świetnie. Dziedziniec. Za dziesięć minut.- warknęłam, zrywając się z miejsca, i trzaskając drzwiami. O co jej chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuck Crowley




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin

PostWysłany: Pon 21:37, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Świetnie. Najlepiej pokłócić całe glee. Mogłam się jednak zdobyć na zatrzymanie Tayli jeszcze przed zajęciami chóru i wyjaśnić wszystko. Kiedy Claire wybiegła z sali, wiedziałam, że czas wreszcie wszystko sprostować. Widząc, że Tayla jest gotowa do akcji, dotknęłam jej ramienia, nachyliłam się nad krzesłem dziewczyny i powiedziałam całkowicie na głos:
- Przestań, ona o niczym mi nie powiedziała. - zawahałam się, myśląc o moich stosunkach z Caroline. Okej, trzeba być fair - Właściwie to... - nie zdążyłam powiedzieć, że Caroline również się nie wygadała, ponieważ gwałtownie przerwał mi Nate.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate Grey




Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Pon 21:45, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Występ Chrisa był niesamowity. Podjąłem świetną decyzję, by wziąć go na solistę w tym tygodniu.
Nie wiedziałem, o co chodzi. Właściwie wydawało mi się, że większość osób albo ma jakiś problem z Taylą, albo wszystkie dziewczyny kochały się w Dereku i były zazdrosne, albo...sam nie wiem.
- Dobra, ogarnijcie się. Nie wiem, o co chodzi, ale załatwiajcie sprawy prywatne przed albo po chórze, dobrze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tayla Frost




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:57, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Chuck znowu mnie zirytowała. Nie miałam już siły ani do niej, ani do reszty łgarzy w tej sali.
Może poza Derekiem.
- Jasne, bardzo chętnie załatwiłabym wszystko po chórze, ale sądzę, że Caroline nie da mi do siebie podejść, mimo że to ja skończyłam w gorszym stanie po naszej potyczce. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy to ty, czy Claire wygadała Chuck moje prywatne sprawy. Ty miałaś nie mówić o ramieniu, myślałam, że masz chociaż trochę honoru, by zatrzymać takie rzeczy dla siebie. Z Claire rozmawiałam zaledwie wczoraj i proszę bardzo, Chuck już o wszystkim wie. - Rzuciłam dziewczynie wściekłe spojrzenie. Jestem pewna, że mogłoby zabijać. - A ja tak starałam się być dla was wszystkich miła i specjalnie dla waszego grona wyłączyć swoją wrodzoną sukowatość. Ale widzę, że od razu zostało to wykorzystane przeciwko mnie. Jeszcze nikt nigdy tak nie wykorzystał moich słabych stron. Gratuluję, Caroline. A może powiedziałaś o wszystkim Lanie i to ona puściła plotę Chuck? W sumie wiecie co, nieważne - mruknęłam, orientując się, że mam już całą twarz we łzach. Odruchowo przetarłam rękawem policzek. Po chwili zauważyłam, że zostały na nim smugi po podkładzie i pudrze. Teraz pewnie moje podbite przez kochanka matki oko było świetnie widoczne. - Wiem, że osoby z taką sytuacją jak moja są gorsze od was. Nie mam kasy na designerskie ciuchy. Cała moja rodzina składa się z matki-ćpunki, która najchętniej by mnie zadźgała żywcem. - Ledwie dostrzegłam Chuck przez zapłakane oczy. - Zresztą może sama powiedz im, skoro tak dobrze wiesz, co jeszcze dzieje się w moim domu! Śmiało! - wykrzyczałam, po czym bez słowa pożegnania wybiegłam z sali i szybko opuściłam budynek.
W drodze do domu napisałam Derekowi smsa: Weź Lanę jako partnerkę w duecie. Na pewno będzie w siódmym niebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tayla Frost dnia Pon 22:00, 29 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuck Crowley




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin

PostWysłany: Pon 22:19, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Zje***am. Z każdym wypowiadanym przez Taylę słowem był mi ciężej na sercu. Czułam skalę zamieszania, które narobiłam jednym zdaniem. Nie miałam siły szukać rozwiązań tych problemów, bo nie wiem, czy były jeszcze moje, czy już Claire, Caroline i Tayli. Przestałam racjonalnie myśleć, jedyne co wiedziałam, to to, że prawdopodobnie zepsułam dobrze zapowiadającą się przyjaźń i wykorzystałam problemy rodzinne dziewczyny w kłótni z nią. Nagle coś zaświtało mi w głowie. Zero słabości, prawda? Jesteś ponad to.
Podniosłam głowę. Miała wrażenie, że minęło mnóstwo czasu, ale drzwi za Taylą dopiero się zamykały. Odrzuciłam włosy do tyłu i uśmiechnęłam się wymuszonym uśmiechem. To nie była moja wina, prawda? Starałam się to wyjaśnić. Czułam się jak najgorszy typ osoby na świecie, ale przecież nie było sensu pokazywać tego innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth Carol




Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:55, 30 Kwi 2013    Temat postu:

Wbiegłam zdyszana do sali. W pomieszczeniu była większość chórzystów, ale nie zauważyłam obecności Claire i Tayli. Westchnęłam cicho. Po mimo mojego wczorajszego fatalnego humoru wiedziałam dokładnie co się tu stało wczoraj. Nie wtrącałam się w to- to nie była moja sprawa. Rzuciłam torbę na podłogę i spojrzałam na Glee.
-Dobra ludzie to dzisiaj ja wam zaśpiewam Eleanor Rigby. Moja mama zawsze mi ją śpiewała, gdy byłam mała. Mam nadzieję, że wam się spodoba moje wykonanie.

http://www.youtube.com/watch?v=-LOgMWbDGPA

Wzięłam krzesło, które ustawiłam na środku Sali I usiadłam na nim. Nogi ułożyłam na boku i spojrzałam na chórzystów. Każdy przyglądał mi się z zainteresowaniem. Najpierw usłyszałam grę skrzypiec, a następnie do nich dołączyła się gitara. Wtenczas i ja zaczęłam śpiewać.


Lizzy:
Ah, look at all the lonely people
Ah, look at all the lonely people

Eleanor Rigby
picks up the rice in the church where a wedding has been
Lives in a dream
Waits at the window,
wearing the face that she keeps in a jar by the door
Who is it for?


All the lonely people
Where do they all come from ?
All the lonely people
Where do they all belong ?

Przymknęłam na chwilę powieki I wręcz widziałam każdą chwile spędzoną z moją matką. To właśnie dzięki niej polubiłam Beatlesów.

Lizzy:
Father McKenzie
writing the words of a sermon that no one will hear
No one comes near.
Look at him working.
Darning his socks in the night when there's nobody there
What does he care?

Lizzy&New Directions:
All the lonely people
Where do they all come from?
All the lonely people
Where do they all belong?

Lizzy:
Ah, look at all the lonely people
Ah, look at all the lonely people

Eleanor Rigby
died in the church and was buried along with her name
Nobody came
Father McKenzie
wiping the dirt from his hands as he walks from the grave
No one was saved

Otworzyłąm oczy I uśmiechnęłam się wesoło do chórzystów. Poprawiłam włosy I razem dokończyliśmy śpiewać.

Lizzy&New Directions
All the lonely people
Where do they all come from?
All the lonely people
Where do they all belong?


Kiedy muzyka ucichła przyjrzałam się uważnie moim towarzyszom. Chyba nie było tak źle. Wstałam z krzesła, ukłoniłam się delikatnie i wróciłam na swoje miejsce obok Madison. W następnej chwili dostałam krótkiego sms’a od lekarza mojej matki. Według niego, moja matka nie pojawiła się na wczorajszych badaniach kontrolnych. Na początku nie chciałam w to wierzyć, ale potem przypomniałam sobie wczorajsze zachowanie matki, gdy się o to pytałam. Jak ona mogła! Postanowiłam że jak tylko wrócę do domu to z nią pogadam. Próbując nie zamartwiać się na zapas starałam się jak najbardziej zwrócić uwagę na to co dzieje się w pomieszczeniu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth Carol dnia Wto 20:56, 30 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris Parker




Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:27, 30 Kwi 2013    Temat postu:

Jak widać, przetrwałem wczorajszą rodzinną "rozmowę". Obiecałem sobie, że bez powodu już nie opuszczę prób. Zdziwiłem się, że na zajęciach nie zobaczyłem ani Claire ani Tayli. Usiadłem obok Dereka próbując coś od niego wyciągnąć ale nie był zbytnio rozmowny. Podczas tych moich rozmyślań na środek wyszła Lizzy śpiewając "Eleanor Rigby". Oczywiście jako pierwszy z chórzystów przyłączyłem się do śpiewania. Ta piosenka wiele dla mnie znaczyła, nadal znaczy. Nie mogłem się powstrzymać i kiedy Lizzy skończyła śpiewać wstałem z miejsca bijąc jej gromkie brawa.
- To było niesamowite - powiedziałem uśmiechając się do niej - Niezła robota Lizzy. Mam szczęście, że swój występ mam już za sobą, bo mógłbym ci nie dorównać - po tych słowach puściłem jej oko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madison Calder




Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lima

PostWysłany: Wto 22:22, 30 Kwi 2013    Temat postu:

- No dobra, to teraz ja - odchrząknęłam. Nie wiedziałam, czemu znów jestem taka zestresowana. Może to ta sytuacja z dziewczynami wywołała u mnie nerwy. Stanęłam przy mikrofonie, spojrzałam na wszystkich dokoła:
-Hit it - mruknęłam, chociaż to miało wyjść ze mnie pewnym głosem.

Getting Better

Zaczęły grać gitary i poczułam się trochę rozluźniona. Tupałam nogą w rytm muzyki i zaczęłam śpiewać

It's getting better all the time
I used to get mad at my school
New Directions
(No I can't complain)
Madison Calder
The teachers that taught me weren't cool
New Directions
(No I can't complain)
Madison Calder
You're holding me down
New Directions
(Oww)
Madison Calder
Turning me ‘round
New Directions
(Ohh)
Madison Calder
Filling me up with your rules
New Directions
(Ooo)

Zrobiłam mały obrót

Madison
I've got to admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison
A little better all the time
New Directions
(It couldn't get no worse)
Madison
I have to admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison
It's getting better since you've been mine

Zaczęłam klaskać na dwa i chórzyści po chwili dołączyli do mnie. Teraz już się nie stresowałam, tylko bawiłam się tą piosenką.

Me used to be angry young girl
Me hiding me head in the sand
You gave me the word
I finally heard
You're doing the best that I can

I've got to admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison
A little better all the time
New Directions
(It couldn't get no worse)
Madison
I have to admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison & New Directions
It's getting better since you've been mine
Getting so much better all the time

It's getting better all the time
New Directions
(Better, better, better)
Madison
It's getting better all the time
New Directions
(Better, better, better)

Zaczęłam przechodzić się pomiędzy krzesłami i śpiewać tak, jakbym opowiadała członkom chóru moją historię, cały czas się przy tym usmiechając.

Madison
I used to be cruel to my man I beat him
And kept him apart from the things that he loved
Man, I was mean but I'm changing my scene
And I'm doing the best that I can
New Directions
(Ooo)

Wróciłam na środek sali i znów zaczęłam tupać jedną nogą do rytmu.

Madison
I admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison
A little better all the time
New Directions
(It couldn't get no worse)
Madison
Yes, I admit it's getting better
New Directions
(Better)
Madison & New Directions
It's getting better since you've been mine
Getting so much better all the time

It's getting better all the time
New Directions
(Better, better, better)
Madison
It's getting better all the time
New Directions
(Better, better, better)
Madison
Getting so much better all the time


Ukłoniłam się nisko i usiadłam na swoim miejscu, zadowolona, że nie poszło mi aż tak źle, jak przypuszczałam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Madison Calder dnia Wto 22:35, 30 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chuck Crowley




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin

PostWysłany: Wto 22:54, 30 Kwi 2013    Temat postu:

Zaklaskałam Madison razem z resztą chóru. Nie byłam jednak w stanie nawet się uśmiechnąć. Nie odezwałam się dzisiaj do nikogo. Dosłownie. Wydaje mi się, że nie powiedziałam jeszcze dzisiaj ani słowa. Usiadłam jak najbardziej z tyłu jak tylko się dało i objęłam brzuch rękami, licząc, że przez to nie będę czuła głodu. Było popołudnie, a ja nie jadłam nic od wczorajszych zajęć chóru. Rano zjadłam jakieś śniadanie, ale od razu się go pozbyłam. Nie byłam w stanie jeść, myśląc o tym, co zrobiłam. Tayli i Claire nie było w szkole. Pewnie gdzieś popełniają samobójstwo albo uciekają z domu, a to wszystko moja wina. Miałam ochotę położyć się na ziemi i płakać, ale zamiast tego czekał mnie jeszcze trening cheeriosek. Kostium powoli stawał mi się za luźny i będę musiała go przerobić, żeby nie słuchać kolejnego wykładu trenerki Sue.
Wzięłam głęboki oddech. Podniosłam się z krzesła i zachwiałam. Zauważyłam zdziwienie na kilku twarzach osób, które to dostrzegły, ale natychmiast uśmiechnęłam się i zeszłam zwinnie ze schodków.
- Chciałam tylko przypomnieć o treningach cheeriosek. Trenerka Sue przypomina tym, którzy się zapisali, że... - zastanowiłam się, czy przytoczyć cały jej monolog o niesłownych ludziach i tym, co im zrobi - że chętnie ich zobaczy na zajęciach. - uśmiechnęłam się tym samym bladym uśmiechem do Nate'a i wróciłam na swoje miejsce, tym razem pilnując, żeby się nie przewrócić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire Valentine




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:18, 01 Maj 2013    Temat postu:

Przyznam, że przejście pieszo ze szpitala do szkoły na chór było dla mnie męczące. Darren miał anielską cierpliwość, że mnie nie wyprzedził. Kiedy oboje weszliśmy do sali chóru, byli wszyscy. Poza Chuck, i-o, dziwo- Tayli. A pomyśleć, że miała dziś śpiewać.. Ta to ma wyczucie pomyślałam w duchu, chociaż może i lepiej.
Oboje zajęliśmy miejsca z przodu i czekaliśmy na rozwój wydarzeń.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Claire Valentine dnia Śro 20:26, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth Carol




Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:23, 01 Maj 2013    Temat postu:

Kiedy ujrzałam w drzwiach do chóru Claire chciałam się wręcz na nią rzucić i uściskać za wszystkie czasy. Jednakże w ostateczności powstrzymała się przed tym. Doskonale zdawałam sobie sprawę, że po wypadku na pewno nie odzyskała jeszcze swoich normalnych sił. Dlatego też, gdy usiadła w pierwszym rzędzie wraz z Darrenem natychmiast zmieniłam miejsca i usiadłam obok niej.
-Ciesze się, że już do nas wróciłaś- powiedziałam z delikatnym uśmiechem. Naprawdę ją polubiłam i nie chciałam żeby coś złego się jej działo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lana Butler




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:28, 01 Maj 2013    Temat postu:

Kiedy weszłam do sali, wszyscy już siedzieli na miejscach. Żałowałam, że nie ma na dzisiejszych zajęciach Chuck, bardzo chciałam z nią porozmawiać i poprosić ją o pomoc, gdyż nie mogłam nauczyć się jednego rodzaju akrobacji, a wiedziałam, że dziewczyna na pewno by mi pomogła. Wysłałam jej SMSa. Kiedy wszyscy już się odrobinę uspokoili, wyszłam na środek, po czym chwyciłam za mikrofon, który stał na środku. Był to mikrofon w stylu retro, który idealnie pasował do piosenek które śpiewali, gdyż jednoznacznie kojarzył się z czasami Beatlesów. Zauważyłam, że Derek się do mnie uśmiechnął, aby dodać mi otuchy, ale ja tylko spojrzałam na niego chłodno. Moje uczucia trochę się uspokoiły, poza tym cały czas pamiętałam o moim konflikcie z Taylą. Zdałam sobie sprawę, że chyba nawet nic już do niego nie czuję, to pewnie była tylko chwilowa fascynacja. Albo sprawiało mi satysfakcję, że robię Tayli na złość. Byłam ciekawa jego zachowania. Uwolniłam mikrofon ze stojaka, po czym odciągnęłam stojak na bok. Nie chciałam, żeby cokolwiek mnie ograniczało.
- To chyba teraz moja kolej?

Lana
Hey Jude, don't make it bad,
take a sad song and make it better.
Remember to let her into your heart,
then you can start to make it better.

Lana
Hey Jude, don't be afraid,
you were made to go out and get her.
The minute you let her under your skin,
then you begin to make it better.

Lana
And anytime you feel the pain,
hey Jude, refrain,
don't carry the world upon your shoulder.

Lana
For well, you know that it's a fool
who plays it cool
by making his world a little colder.

Lana razem z ND
Na, na, na, na, na na, na, na. na.

Odrzuciłam mikrofon w stronę Darrena, który złapał go jednym, szybkim ruchem. Puściłam do niego oko.

Lana
Hey Jude, don't let me down.
You have found her, now go and get her.
Remember to let her into your heart,
then you can start to make it better.

Lana
So let it out and let it in
hey Jude, begin, you're waiting for someone to perform with.
And don't you know that it's just you?
Hey Jude, you'll do, the movement you need is on your shoulder.

Lana razem z ND
Na, na, na, na, na na, na, na. na.

Lana
Hey Jude, don't make it bad,
take a sad song and make it better.
Remember to let her under your skin,
then you begin to make it

Koło Lany stanęła Caroline. Dziewczyny stanęły obok siebie, a chwilę później obejmując się ramionami zaczęły razem śpiewać.

Lana razem z ND
better, better, better, better, better, better, oh!
Na, na, na, na, na, na, na, na, na hey, Jude!
Na, na, na, na, na, na, na, na, na hey, Jude!
Na, na, na, na, na, na, na, na, na hey, Jude!
Na, na, na, na, na, na, na, na, na hey, Jude!
Na, na, na, na, na, na, na, na, na hey, Jude!

Kiedy rozległy się gromkie brawa uśmiechnęłam się do Nate'a. Podeszłam i usiadłam na krześle obok niego.
- Gdyby nie ta próba z Tobą, nie poszło by mi tak dobrze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lana Butler dnia Śro 20:34, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darren Mellark




Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:42, 01 Maj 2013    Temat postu:

Cieszyłem się że wszyscy tak miło przyjęli Claire, z jej twarzy nie schodził usmiech. Czekałem na jakiś dobry kawałek Beatlesów na środek wyszła Lana i nie rozczarowała Hej Jude zawsze mi się podobało a jej wersja była dobra i ciekawa. Pochyliłem się do Claire i zapytałem.
- Ciekawe co się dzieje z Taylą nie kontaktowała się z tobą ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire Valentine




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:46, 01 Maj 2013    Temat postu:

Objęłam słabo Lizzy po naprawdę ciepłym powitaniu. Potem wyleciała Lana z piosenką. Całkiem nieźle jej to wyszło. W końcu Darren spytał mnie o Taylę.Z mojej twarzy zszedł uśmiech.
-Nie. Niby wczoraj było już wszystko w porządku. Była u mnie. A dziś miała śpiewać duet z Derekiem, ale i jego nie widzę.- zaczęła, się o nią bać. Wiedziałam, że jest w niebezpieczeństwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lana Butler




Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:59, 01 Maj 2013    Temat postu:

Siedząc i czekając na następne występy, nagle usłyszałam sygnał SMSa. To była Chuck. Najwyraźniej trenerka Sue chciała nas widzieć najszybciej jak to tylko możliwe. Spojrzałam na Nate'a, który siedział obok mnie.
- Muszę wyjść, naprawdę pilna sprawa - powiedziałam do chłopaka. - Przekaż panu Shuesterowi, że nie miałam innego wyjścia. Daj znać co z tą obiecaną kawą - dodałam po chwili, uśmiechając się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mckinleyhighschool.fora.pl Strona Główna -> Skrzydło Północne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 17 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin